Dobiega końca rok realizacji projektu „Mosty w mediacji”. Już wiemy, że chcemy projekt kontynuować, nie tylko dlatego, że daje nam satysfakcję i poczucie sensu, ale i dlatego że widzimy jaką lukę wypełnia. Jak w każdym środowisku, w środowisku mediatorów jest potrzeba kontaktu, komunikacji, wymiany poglądów, by rozwijać swoje kompetencje i samą mediację. Rozmowy z przedstawicielami różnych środowisk poza mediacyjnych jasno pokazują, jak grube mury budują stereotypy, ale i jak łatwo można te mury burzyć słuchając innych z uwagą i chęcią zrozumienia ich stanowiska. I zewnętrznych uwarunkowań, w których czasem wcale nie chcą funkcjonować, ale są do tego zmuszeni. Nasze „Mosty w mediacji” są jeszcze w budowie – szukamy solidnych filarów i splatamy przęsła, by pokonać przeszkody na naszej drodze do mediacji popularnej, skutecznej, powszechnej i docenianej. Dzięki październikowej konferencji wymieniliśmy się poglądami, doświadczeniami z praktyki mediacyjnej, oraz mamy możliwość by promować mediację w kolejnych środowiskach. Klientom chcącym rozwiązywać swe konflikty w drodze mediacji proponujemy ko-mediację i spotykamy się z zainteresowaniem i pozytywnym odbiorem. Mamy świadomość, że nasze mosty nie powstaną od razu, ale jeśli ich podstawy będą solidne – przetrwają wiele i nawet w niesprzyjających warunkach będą dawać szansę by łączyć i zbliżać – różnych ludzi i różne koncepcje.
„Mosty w mediacji” w 2024 roku
